czwartek, 8 lipca 2010

nasze niebo.

W chwili samotności no i, co tu dużo gadać, się stęsknienia ;) uskuteczniłam taki oto albumik. 10x15 wymiarowo ma. :) Zdjęcia to różne takie pstrykania na spacerach poczynione. Nic nadzwyczajnego, po prostu taka mięci kupa czyli kupamięci starych nas. Jacy my piękni są... :)










Słońce, gorąco, powiewa wiaterek. Taki czas właśnie lubię najbardziej. Jeszcze żeby do pracy nie trzeba było chodzić.


Macham do Was radośnie. ;)

10 komentarzy:

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

genialny w swej prostocie!!!!
Fantastyczna baza!!!

odmachuje równie radośnie , bo się cieszę BAAAARDZO, że tu wpadasz:))))

Mrouh pisze...

Gulku, ściskam Cię radosnie i delikatnie:-) Albumik ma to coś, co Ty masz w oczach... tęsknego, kruchego, pieknego...

gulka pisze...

cynko wpadałabym częściej na emeryturze :* dziękuję :)

mrouh a ja myślałam że w oczach mam wampa hahah :)) :*

baza to ylsowe papiery of cors :)

timboctou pisze...

genialny jest!!

BETIK pisze...

Pięknie w tym waszym niebie...:)

gulka pisze...

Olennko to zwykłe fotki tylko przerobione w programie na polaroidowe, nie stać mnie na oryginalne :)

Makówka- Agnieszka Sieńkowska pisze...

Albumik przepiękny w prostocie, w formie i przekazie! I piękni Wy naprawdę:)Pozdrawiam słonecznie, z wiaterkiem;)

BAJECZNA FABRYKA pisze...

piękny.

Aliszek pisze...

strona "ile drogi nam zostało?" aż mnie wzruszyła, jakoś tak miękko mi się zrobiło. Jakbym Grechuty słuchała, to takie uczucie. I zdjęcia do tego tak idealnie pasujące. Ach. Uściski Gulko!

Mrouh pisze...

"a ja myślałam że w oczach mam wampa hahah :)) "

To zapewne też, tylko chyba bardziej na lewo, w kąciku:-)
:-D