Dziś wrzucam hurtem moje ostatnie MAsochistkowe scrapowanie. Zabawne bo jak tak patrzę na tą mozaikę widzę jak różne emocje mną targały podczas tworzenia każdego ze scrapów. :)
1. MA[46], 2. MA[47], 3. MA [49], 4. MA [50], 5. MA [51], 6. MA [52]
Poza tym zapraszam na październikową zabawę z papierem miesiąca na blogu ILS.
Moje poczynania z kraciastym mintem:
Poza tym zapraszam na październikową zabawę z papierem miesiąca na blogu ILS.
Moje poczynania z kraciastym mintem:
Wakacyjne śniadanie. Lenistwo. Rogalik i dżem. No i kawa. Obowiązkowo. :)
Udaję, że nie trzeba rano skrobać szyb w samochodzie.
5 komentarzy:
Gordżys kochana! A ja najbardziej się cieszę, że są w miniaturce bo nic a nic ich nie widzę (nie patrzę dopóki nie zrobię :P )
ahhaha lowe :)
całkiem pokaźna i fajna kolekcja powstaje ;)
Your Style and creativity is Fabulous!!!!
So glad I found your blog!!!
Louise :)
dzięki Chwilko :*
thanks Louise :)
Prześlij komentarz