Wiosny się chce a tu jak na złość zima powróciła. Z westchnieniem rozłożyła swoje najpiękniejsze sukienki po polach i drogach. A ja w nastroju ostatnio nieprzysiadalnym jestem.
Wklejam po cichaczu swoje nowe sówkowe zauroczenie.
I macham do Was łapką.
Wklejam po cichaczu swoje nowe sówkowe zauroczenie.
I macham do Was łapką.
26 komentarzy:
Trwaj w tym zauroczeniu jak najdłużej...może i na nas nieco przejdzie:) Piękne, piękne sówki!!!!!!!! Ta różowa....:))
etam, im nóżek brakuje takie sówki bez nóżek się nie liczą.
Ale słodziarsko :):)
macham łapką też ;)
Fajniutkie sówki, a oczka z ćwieków czy mi się przywidziało? Bo jak tak to pomysł pewnie kiedyś zgapię bo fajny jest :)
Też jestem nimi zauroczona - przepiękne sówki. :)
anik tak, z ćwieków :) dzięki kochane za ciepłe słowa :*
anonimowy mężu - :P
ale słodkie :* :*
Świetne sówki, ta różowa taka słodziutka :)
Piękne te sówki :) u mnie też sowy tylko w innym wydaniu. Już wszystkim chce się zieleni :)
Sówki śliczne! to są zawieszki do telefonu, prawda? ;) ja się trochę urządziłam 2 miesiące temu z zakupem nowej komórki - okazało się, że nie ma miejsca na przywieszki :(
u mnie na blogu też nowe dzieła, tyle, że nietrwałe, bo... śniegowe :(
Świetne, świetne !! Ta niebieska, eh i ah....
są świetne! :)
zazdroszczę (ale tak pozytywnie ;)) wyobraźni przestrzennej. :)
Jakie słodkie :D :D A jak tak kocham sówki :) rewelacja!!
śliczne :D
heeej, fajne te sowiszcza są :}
no i dziękuję za głos u Anai :) :*
Ooo.. chyba widzę swoją maleńką żółtą towarzyszkę ;) Sówki są genialne!
śliczne są.. już widze oczyma wyobraźni duyndające sie przy fonach na ten przykład ;)
uwielbiam sówki :)
A na moim blogu czeka na Ciebie nominacja do Kreativ Blogger ;)
pozdrawiam
kiciula.blogspot.com
coraz skuteczniej czuję się zarażona sówkomanią! Dziś do kawy sobie sowy oglądałam :)
ojej jak dobrze umieć szydełkować ;-)
czego to gulka nie wymyśli! i jeszcze wyszydełkować potrafi! :))))
Pięęęęęęęęęęęęękne :D
Piękne są :*:*:*
ja też do Ciebie macham :*
sowiszcza piękne!
sowki są cudne :)
piękne sówki!!!
o mamo, cudne!!! och...
PS. Jakimś dziwacznym przeoczeniem nie miałam Cię na blogliście... Dziś naprawiłam ten błąd nareszcie.
Ściskam! Wiosennego tygodnia życzę!
ola
Prześlij komentarz