środa, 4 listopada 2009

Zawieszenie

Zdecydowałam, że zawieszam na jakiś czas prowadzenie bloga. Bo czuję się ostatnio jak przekłuty balonik. Bo być może już niedługo zmienię miejsce zamieszkania i nie będę miała ani czasu ani miejsca na "twórczy" bałagan. Bo mam ochotę podpalić moje biurko. Bo zbyt wiele rzeczy mnie irytuje.



Na pewno tu wrócę.
Chyba.
Może..

38 komentarzy:

ENID - M.D.N.S. :) pisze...

kurcze, to smutne, bo jestem cichą wielbicielką Twej twórczości- o przepraszam Twórczości przez duże "T"... chyba nigdy nic u Ciebie nie skomentowałam... teraz żałuje...
czas to zmienić...
pozdrawiam Cię i nie martw się, będzie dobrze... mnie też niejednokrotnie na prawdę niebo spadało na głowę i walił się świat... pół biedy, gdyby tylko mnie, ale mojej całej Rodzinie... dobrze, ze dzieci mamy jeszcze małe, bo nie do końca świadome tych wszystkich przykrych chwil...
a to już 3cie mieszkanie, jakie wynajmujemy (w ciągu 6ciu wspólnie spędzonych lat...)

3maj się ciepło!

mila pisze...

mam podobnie jak dziewcze powyzej... gulka cholera jasna, ty sobie myslisz ze tak mozesz i juz???

mila pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
mila pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
minimysz pisze...

Wszystko się ułoży i wrócisz do nas :*

Ana pisze...

trzymaj się Guluś i szybko wracaj:*

rudlis pisze...

Trzymam kciuki aby wszystko Ci się ułożyło:*
Mocno ściskam!
Nie może być listy kreatywnych blogów bez Twojego.
Nie ma takiej opcji!!!

Nowalinka pisze...

Ale, że co, że jak???
Wrócisz, będę czekać, trzymaj się :**

Katrina pisze...

Czasem tak trzeba... układaj sobie życie i zbieraj siły do dalszej twórczości.
Wróć koniecznie, będę czekać...

Zielonooka pisze...

i ja czekam też:)
3maj się dzielnie!:)

LaLi pisze...

Przesyłam Ci moc pozytywnej energii :*
Wszystkiego dobrego. Zresztą inaczej być nie może.
Ciepło pozdrawiam :)

BETIK pisze...

Ja też mam nadzieję, że to tylko tymczasowo... Będę jedną z tych bardzo wyczekujących, bo zawsze z wielką radością przybiegam na Twojego bloga.
Pozdrawiam i życzę, żeby wszystko ułożyło się pomyślnie dla Ciebie!

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

czasem warto się odciąć...
tulę mocno!!!
i wierzę w twórcze, piękne życie "pozablogowe"

agnieszka pisze...

śliczna kobietko z iskierką w oku, z twórczym podejściem do życia trzymaj sie dzielnie :*odpocznij na chwilke by pozbierać myśli i WRACAJ trzymam mocno kciuki, zeby wszystko sie ułożyło.... będę czekać :* :*

ENID - M.D.N.S. :) pisze...

będę Cię wyczekiwać, razem z innymi wiernymi Czytelniczkami! ja też wierzę, ze wszystko Ci się poukłada! na pewno :)

Mrouh pisze...

Gulko, dasz radę. I to szybciej, niż teraz sobie wyobrażasz pewnie. Czekam z niecierpliwością na nowe wpisy i trzymam kciuki za poukładanie "realu" :-*

coco.nut pisze...

mam nadzieję, ze to tylko nadejście jesiennych ponurych dni tak cię nastraja i niebawem wrócisz z naładowanymi bateriami twórczymi!!! będę czekać!!!

Anna-Maria pisze...

Gula babo...
ja rozumiem że przeprowadzka, ale... ja Ci zawieszę, ja Ci zawieszę!
Ty nie wiesz nawet jak bardzo jesteś mi w tej chwili bliska i nad czym dokładnie pracuję przez ostatnie godziny...
widzę że wszystko w punk... wkrótce się dowiesz :)

nataly*oh pisze...

yyy..
znaczy rozumiem.
i będę czekać.
i gonić też będę, jak zajdzie potrzeba.

Anna Zaprzelska pisze...

Się nie zgadzam! I już.

Nulka pisze...

:*

cwasia pisze...

Hmmm...niekiedy przerwa jest konieczna, oby jednak nie była za długa, bo my tu będziemy czekać na Ciebie! Trzymaj się Gulko i szybko do nas wracaj :*

RosaliaArt pisze...

gulko droga... smutno mi, nie znam dokładnych powodów, ale myślę, że każdy z nas miewa takie zwątpienia, rozterki, doły.. mój poniekąd zbiegł się z twoim (to tak na pocieszenie).. ale wierzę, że wrócisz, bo nie wyobrażam sobie żeby było inaczej.. poczytaj swoje komentarze i nie rób nam tego... a biurko chrzań, masz jeszcze podłogę :D
trzymaj się

Anonimowy pisze...

Odwagi! :)

Jaszmurka pisze...

Przejdziesz przez to kochana :*:*:*

decomarta pisze...

Szkoda, jest mi przykro. Ale mam nadzieję, że jeszcze wrócisz. Ja w każdym bądź razie będę co chwila zaglądać i sprawdzać oznaki życia.
Czego mogę Ci życzyć? Udanej przeprowadzki, uspokojenia nerwów i na Boga! Nie podpalaj biurka! Szkoda....
Buziaki!

chwilka13 pisze...

czekam na Ciebie :***

BAJECZNA FABRYKA pisze...

niech wróci twórczy bałagan
może jutro?

edit pisze...

Guluś, rozumiem, w naszym życiu i takie chwile są i są potrzebne, pamiętaj po burzy zawsze wychodzi słońce :) ściskam serdecznie:)

Aliszek pisze...

Wracaj już Gulencjo!

paperina pisze...

Gulka , a świat krasnoludów...???
Wróć, kiedy tylko będziesz mogła.

Aleksander Sowa pisze...

wracaj...

nataly*oh pisze...

wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku, Guluś!
Wracaj jak najszybciej do nas. Tęskno mi już.
XOXOXO.

rudlis pisze...

Witaj w Nowym Roku!

Życzę Tobie i Twoim bliskim zdrowia, radości, uśmiechu każdego dnia oraz realizacji wszystkich planów :)

finnabair pisze...

ściski noworoczne przesyłam - i - na przekór wszystkiemu - życzę bardzo kreatywnego roku 2010 :*

Mrouh pisze...

Gulko, ściskam Cię noworocznie. Lepszego wszystkiego w tym roku!

Lamarta pisze...

Gulko, hop hop, ściskam serdecznie i czekam na powrót!

paperina pisze...

Zaglądam czasem tutaj, w poszukiwaniu krasnoludowych klimatów i przyznam ,że brakuje mi ich...bardzo....
Pozdrawiam.