środa, 9 marca 2011

Strzał w kolano

Nieźle się zaczęło, dalej już tylko kaszaloty :) Mój własny strzał w kolano: lift tej pracy Sashy w moim wykonaniu hahhaha



I początek 3 edycji MAsochistek, lift numer 23. Temat zapodała Gunia, lift pracy Dani:




Nie mam nic na swoją obronę, może tylko to że zawsze wiedziałam, że nie nadaję się do liftowania. :)
Nie chciałam tego wstawiać, ale się zmusiłam. Za ciemne zdjęcia też przepraszam :D

3 komentarze:

madebyviva pisze...

oj tam oj tam - przesadzasz
oba są super, przy czym pierwszy jest bardziej super od drugiego :-D

Madzioza pisze...

Mnie też się podobają-obydwie:)

Agnieszka S. pisze...

Pierwszy rządzi!